Finanse 2016-08-13 13:52 przez Marek
Przebieg rekrutacji
Co prawda spotkanie odbyłem dawno temu, jednak było tak żenujące że postanowiłem o nim napisać. Konkluzja niech będzie sytuacja taka,że rozmowę prowadziły osoby nie mające pojęcia o podstawach finansów. Zastanawiali się jaka jest różnica między przychodem a dochodem...itp.prace dostałem ale po 2 latach zrezygnowałem, ponieważ jeżeli ktoś ma choć odrobinę ambicji i kompetencji to nie pozwoli sobie na przełożonego, ktory jest totalnym amatorem bez jakiejkolwiek wiedzy i kompetencji. Na całej uczelni spotkałem może 2, 3 osoby, które myślała podobnie... Również już nie pracują... Dla jasności...same odeszły bo znalazły inną pracę. Reasumując firma śmieszna to i rozmowa śmieszna. Zdecydowałem się na pracę tam ponieważ właściciele w swojej niewiedzy nie byli nawet w stanie zweryfikować jakie są stawki na podobnych stanowiskach. W związku z tym wyszarpalem fajna kasę... Ale pieniądze to nie wszystko... Dlatego już mnie tam nie ma. Jedno słowo które opisuje panujace tam earunki: patologia
Pytania
Żadnego. Pracodawca się na niczym nie znał więc nie zadawał pytan
- Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Płace 2016-06-29 23:54 przez Olek
Przebieg rekrutacji
Generalnie dramat... Rozmowa trwała jakieś 8 minut. Pytanie o wynagrodzenie... I koniec. Rozmowę prowadziły 2 raczej niekompetentne osoby.
Pytania
Wynagrodzenie... Poza tym opowiadali jakieś dyrdymały
- Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy